Media

Potem był prawykonany utwór Heleny Tulve na fidel płocką i sukę biłgorajską (na których grała, bo tylko ona mogła – Maria Pomianowska) oraz prześwietny oktet wokalny SIMULTANEO – jedyny był to utwór bez orkiestry. Bardzo oryginalny, będący jakiegoś rodzaju współczesnym ukłonem wobec bogactwa wielkiej, zwłaszcza wokalnej tradycji (“Geh bis an deiner Sehnsucht Rand”, napisany do słów R. M. Rilke).

Adam Rozlach
dziennikarz muzyczny Programu I Polskiego Radia
Drugi utwór na inauguracji zapowiadał otwarcie muzyki nowej na grę z tradycją. Helena Tulve w Geh bis an deiner Sehnsucht Rand (2024) zestawiła instrumenty o ludowej proweniencji: sukę biłgorajską i fidel płocką, ze współczesnymi środkami kompozytorskimi, co doskonale zabrzmiało w interpretacji Marii Pomianowskiej i oktetu wokalnego Simultaneo.

Marta Dziewanowska-Pachowska
Ruch Muzyczny
Długo trzeba było demontować aparaturę i trochę potrwało, zanim rozpoczął się następny utwór –
Geh bis an deiner Sehnsucht Rand Heleny Tulve na oktet wokalny i sukę biłgorajską/fidel płocką (Oktet Simultaneo i Maria Pomianowska). Połączenie śpiewu i „komentującego” w jego pauzach solowego instrumentu smyczkowego przypomniało mi trochę pierwszą z Folk Songs Luciana Berio, tę z altówką, ale oczywiście partie wokalne brzmiały całkiem inaczej: surowe harmonie dużej urody.

Dorota Szwarcman
Polityka, Blog Muzyczny Doroty Szwarcman